Wyprowadzacz psów – dog Walker kojarzy się nam z wolontariatem w schronisku dla zwierząt. Tymczasem można wyprowadzanie psów traktować jako pomysł na działalność gospodarczą. Czy wyprowadzanie psów jest dobrym pomysłem na biznes?
Wyprowadzacz psów – obowiązki
Czym zajmuje się osoba wyprowadzająca psy zawodowo? Przede wszystkim zabiera zwierzęta na spacery. Długość i intensywność przechadzek zależy od wieku, rasy, stanu zdrowi, kondycji, temperamentu zwierzaka.
Opieka nad psami nie ogranicza się tylko do spacerów. Psy trzeba niekiedy zawozić na wizyty do weterynarza czy do salonu groomerskiego, karmić, czesać, głaskać – jednym słowem zadaniem psiego opiekuna jest zastąpienie nieobecnego właściciela. Ze względu na bezpośredni kontakt z żywym stworzeniem jasną sprawą jest to, że nie wszyscy mogą być dog walkerami.
Kto może opiekować się psami?
Zawodu wyprowadzacza psów nie ma w polskiej klasyfikacji PKD. W katalogu zawodów i specjalności UE jest zawód „opiekun zwierząt domowych” (516403).
Do podjęcia pracy niezbędne są predyspozycje i kompetencje osobiste. Najważniejszą z nich jest znajomość zwierząt. Można ją rozpatrywać dwupłaszczyznowo: ogólna wiedza o gatunku i rasie oraz znajomość potrzeb podopiecznego. Krótko mówiąc wyprowadzacz musi znać się na psach, a zanim zacznie sprawować opiekę nad danym psiakiem powinien dobrze go poznać. Oczywiście niezbędne jest także odpowiednie podejście do zwierząt – miłość i szacunek do braci mniejszych wymagane są bezwzględnie.
Do pracy ze zwierzętami można się przygotować – samodzielnie poprzez lekturę, praktycznie w ramach wolontariatu w schronisku oraz na kursach czy szkoleniach organizowanych przez organizacje kynologiczne czy inne zajmujące się zwierzętami.
Opiekun zwierząt musi być człowiekiem uczciwym i dyskretnym, godnym zaufania. Właściciele zwierząt oddają wyprowadzaczom pod opieką swoje zwierzęta, ale także przekazują klucze do mieszkań czy domów. To wielka odpowiedzialność.
Czy do prowadzenia biznesu wyprowadzania psów potrzebny jest kapitał początkowy?
Biznes z opieką nad zwierzętami nie wymaga kapitału na wejściu. Do wyprowadzania potrzebny jest wygodny strój sportowy oraz dobre obuwie – a to każdy przecież posiada. Przydają się smycze, kagańce, szelki – choć zdecydowana większość psów posiada takie wyposażenie. Na spacer do plecaka koniecznie należy zabrać woreczki na psie nieczystości, zabawki do aportowania, smaczki jako nagrody. Zabawek oraz innych akcesoriów też nikt nie musi kupować – właściciele psów dokonują takich zakupów. Na początek przyda się reklama – ulotki, plakaty, reklama w Internecie czy w miejscowej prasie.
Dog walker – zajęcie dodatkowe czy praca w pełnym wymiarze?
Jeśli ktoś myśli poważnie o własnej działalności o profilu opieka nad zwierzętami domowymi i chce z tego uczynić źródło utrzymania, to na pewno nie może łączyć przyjmowania zleceń na wyprowadzanie z pracą na etacie. Jeśli właściciele psa wyjechali, to przejmujemy całodobową opiekę nad zwierzęciem w jego domu. Czasem zwierzę pozostaje samo na noc, ale minimum trzy razy musi skorzystać ze spaceru. Oczywiście można na spacer zabierać jednocześnie dwa, trzy psy, ale możliwe i ekonomiczne będzie to tylko wówczas, gdy psy mieszkają blisko siebie. Załóżmy, że mamy pod opieką trzy psy mieszkające w oddaleniu. Musimy odbyć z nimi trzy spacery poranne, trzy w środku dnia, trzy przed snem.
Jeden ze spacerów powinien być długi – w zależności od potrzeb psa od 45 minut do 1,5 godziny. Każdy spacer to możliwość załatwienia potrzeb fizjologicznych, okazja do aktywności fizycznej, a nade wszystko do eksploracji terenu – dla psów ponad wszystko liczy się węszenie! Do czasu poświęconego na spacery doliczyć trzeba czas na karmienie, zmianę wody, czesanie, podanie leków i inne czynności objęte umową, których wymaga zwierzę.
Czy taka ilość psów pod opieką to dobry biznes? Wiele zależy od miejsca wykonywania zlecenia oraz od zakresu umowy.
Wyprowadzanie psów – ile można zarobić?
Zwykły spacer po osiedlowym parku to zarobek 25 – 50 złotych za godzinę. Za trzy spacery można zarobić od 75 – 150 złotych za jednego psa. Trzy psy razy 20 dni w miesiącu to od 4,5 do 9 tysięcy. Zakładając, że pracujemy także w weekendy przychody będą znacznie wyższe. Oczywiście nikt nie musi wykonywać osobiście wszystkich zleceń – można zatrudnić pracowników w naszej firmie i zwiększyć ilość przyjmowanych zleceń.
Stawki za opiekę całodobową w domu ustalane są indywidualnie. Dodatkowe usługi związane z wizytami u groomera, weterynarza, tresera, behawiorysty czy innego psiego specjalisty to także dodatkowe opłaty.
Opieka nad zwierzętami domowymi jest stosunkowo młodą dziedziną działalności biznesowej. Wiele osób uważa, że płacenie za wyprowadzanie psa to luksów czy zwykła fanaberia, ale grono osób poszukujących Dog Walkerów wciąż się zwiększa. Kim są zleceniodawcy? To ludzie w różnym wieku: młodzi i w wieku średnim są aktywni zawodowo i to właśnie ta aktywność nie pozwala im przeznaczać zbyt dużo czasu dla pupila. Sporą grupę stanowią osoby starsze lub schorowane, które ze względu na ograniczenia układu ruchu nie mogą towarzyszyć psom w ich codziennych aktywnościach na świeżym powietrzu. Najwięcej dobrze płatnych zleceń można znaleźć w dużych aglomeracjach miejskich. Wyprowadzacz psów w małym miasteczku raczej nie rozwinie biznesu na dużą skalę.
W branży Dog Walkerów panuje zasada rekomendacji –zadowolony klient poleca opiekuna następnym zleceniodawcom. Opieka nad zwierzętami jest biznesem opartym na zaufaniu i odpowiedzialności – kto się takimi cechami wykaże, odniesie sukces.